Forum www.theotokosakademia.fora.pl Strona Główna www.theotokosakademia.fora.pl
Spółdzielnie Socjalne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Temat 4 - Analiza Rynku i Klientów

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.theotokosakademia.fora.pl Strona Główna -> Tematy szkoleń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
theotokos
Administrator



Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 11:40, 11 Maj 2010    Temat postu: Temat 4 - Analiza Rynku i Klientów

W tym wątku zastanowimy się dlaczego warto analizować rynek, a także zapoznamy się z metodami analizy rynku i klientów.

Aby pobrać prezentację prosimy kliknąć na link:

sendspace.pl/file/da8bf73a2cf2915984ff030

link należy skopiować do okna przeglądarki, pojawi się nowa strona, aby uzyskać dostęp do prezentacji należy kliknąć opcje POBIERZ

W celu rozpoczęcia dyskusji korzystajmy z funkcji "odpowiedz".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez theotokos dnia Wto 11:45, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fenikssocjalna




Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Mazowiecki

PostWysłany: Śro 10:47, 12 Maj 2010    Temat postu:

Z tą analizą rynku jest różnie, ala badamy rynek aby sprawdzić opłacalnaść naszej oferty, poznać konkurencje, i kto będzie odbiorcą naszych usług czy wykonywanych produkcji. Chcę tutaj powiedzieć, że koszt wytwarzanych np usług jest bardzo wysoki i czasem robocizna przekracza wartośc zakupionych artykułow do wykonania tej usługi czy pracy. Związane jest to jak wiemy z wysokim opodatkowaniem robocizny (ok 60% zarobionej kasy oddajemy w postaci podatków od pensji + podatek dochodowy od obrotu firmy). Spółdzielnia na początku nie może pracować po kosztach dlatego musi oscylować w takich samych cenach co rynek. Tutaj jest zdziwienie bo wszyscy słysząc socjalna myślą że wykonamy im usługę profesjonalnie ale za półdarmo. Dlatego tak ważna jest wspólpraca z samorządami - stałe zlecenia na poczatek mogą pomóc promocji spółdzielni. Poza tym rynek szybko sie zmienia i np badania wykonane 3 miesiace wcześniej czasem są nieaktualne. Brak stabilizacji rynku również nie pomaga spółdzielni. Czasem samorządowi "cwaniacy" wykorzystują okazję np. :
( byłam uczestnikiem tego zdarzenia dlatego opieram się na tym co przeszłam)
Spółdzielnia zajmuje sie pracami porządkowymi - osoby fizyczne założyły firme sprzatającą na terenie miasta (zwykła działalnośc gospodarcza którą utworzyły 2 kobiety). W naszym mieście Jest TBS jednostka podległa miastu, która ma swoje bloki. W blokach tych są wspólnoty mieszkaniowe - nie umocowane prawnie zarządzane przez TBS-y i tutaj robi się intersy - nie powiem jakie, domyślcie się. Współnoty płacą TBS-owi nic z tego nie mają ( utrzymują rzeszę pracowników TBS). Wymyślono więc łatwy tani zarobek. Wpuszczano firmy do sprzątania klatek schodowych nawet z innych miast - nie dopuszczano do przetargu. Proponowano kwoty za sprzątanie, aż obniżono je maksymalnie i nie zrobiono od m kw tylko od rodziny. Ustalono śmiesznie niską cenę 4.6 PLN od rodziny netto na miesiąc - kiedy cena w kraju tj ok 1.8 PLN za m kw. Teraz wyglada to tak - blok 6 klatek o 4 piętrach z 70 rodzinami to oferowana cena przez TBS miesięcznie 70x 4,6=322 PLN + 70,84 PLN VAT=392,84 PLN zakładając, że w miesiącu jest to 20 godz i robi to 2 ludzi to moja roboczogodzina kosztuje dla TBS w zaokragleniu 3,30 PLN -to jakaś farsa powiecie ale takie są fakty- też bym chciała żeby mi ktoś wykonywał usługi za darmo. Wyliczyłam również kwotę za sprzątanie na wolnym rynku po cenie rynkowej - w bolku jest 900m kw x 1,8 PLN = 1620 PLN za jednorazowe sprzatnięcie całej powierzchni (5 godzin 2 ludzi) tj 13,5 roboczogodzina - jest przełożenie? M. Sowińska

PS takich przykładów można mnożyć - dlaczego tworzy sie ustawę a później manipuluje się luźmi? Przecież to przykład, że państwo nie chce likwidajcji bezrobocia. My dajemy z siebie wszystko zdejmujemy im ludzi z ewidencji a państwo nie ma w tym wkładu jeszcze pobiera podatki od wynagrodzeń tego człowieka - gdzie tu logika i sprawiedliwość?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez fenikssocjalna dnia Śro 10:52, 12 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafał_F




Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:40, 19 Maj 2010    Temat postu:

Celem analizy rynku jest badanie podaży (zwłaszcza badania potencjału konkurencji) i popytu wśród potencjalnych odbiorców (zwłaszcza wielkości oraz możliwości grup docelowych).

Spółdzielnia powinna w sposób permanentny skanować rynek, choćby przez benchmarking (zwłaszcza nisz rynkowych). Przydatnym narzędziem są tu też zapisy wynikające z dyrektyw unijnych, które mogą wyznaczać kierunki rozwoju danych segmentów rynku, nie tylko w skali UE, ale w przełożeniu na zasoby infrastrukturalno-społeczne poszczególnych krajów.

Inną kwestią wynikającą z analizu rynku jest dywersyfikacja portolio działań organizacji. Jeśli zaś chodzi o badanie grup reprezentatywnych, dobrym narzędziem jest Focus Group. W przypadku badań „masowych” najlepiej sprawdza się metoda F2F (z własnych doświadczeń).

Rafał Foit


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
socjalna




Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żary

PostWysłany: Wto 0:50, 25 Maj 2010    Temat postu: nauka a życie

"Celem analizy rynku jest badanie podaży (zwłaszcza badania potencjału konkurencji) i popytu wśród potencjalnych odbiorców (zwłaszcza wielkości oraz możliwości grup docelowych)."

Tak to prawda- jest jednak ale?
Spółdzielnia powstaje nie tylko by osiągać dochód, lecz także by reintegrować społecznie i zawodowo- to niestety nasz obowiązek. Prowadzenie firmy w tym wypadku powinno być na "0", co nie znaczy, że nie możemy osiągać nadwyżek budżetowych.

Przykład: w małej wiosce jest sklepik, sprzedawczyni nie wyrabia na czynsz i ZUS. Pytam, dlaczego nie wyrabia pani na koszty. Słyszę odpowiedź: bo są sklepy objazdowe.
A dlaczego pani nie prowadzi sklepu objazdowego? Bo mnie nie stać.
Na co panią nie stać? Odpowiedź: na inwestycje.
Mija 4 miesiące. Powstaje w oparciu o członków rodziny ss. Role się odwracają, to dziś pani jest konkurencją.
I choć zatrudnienie w ss znalazło jeszcze 4 osoby- da się żyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fenikssocjalna




Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tomaszów Mazowiecki

PostWysłany: Czw 21:18, 27 Maj 2010    Temat postu:

Cieszę się, że tu jesteś, niestety nie wszyscy wiedzą co to są spółdzielnie socjalne i z czym się borykają pozdrawiam Cię Januszku Marysia Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez fenikssocjalna dnia Czw 21:19, 27 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rafał_F




Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:15, 09 Cze 2010    Temat postu:

Tak, ja to rozumiem, zwłaszcza przez ostatnią „nowelkę”, która dość wyraźnie zwraca na to uwagę (na „0”). Wiem też co robić z nadwyżkami – przerabiałem to i znam dobre praktyki „księgowe”. Poza tym wiem coś o istocie ES, choć niektórym może się wydawać inaczej, ale na to już nic nie poradzę.

Na marginesie – w mojej organizacji nie czynię priorytetem, by było miło (daję tu pole innym), ale by młodzi osiągnęli cel – realnie się rozwinęli. A widzę, że jest taka osoba, która łączenie „social” i skuteczności nie rozumie. To też jest koncepcja, którą w praktyce stosował Konrad Adenauer. Z tego co wiem, to tak się składa, że w tym projekcie będziemy mieli okazję dowiedzieć się o „dobrych praktykach” u zachodnich sąsiadów. Myślę, że warto się od nich (i nie tylko) uczyć możliwie najlepszych wzorców i to co się da, replikować na swój grunt.

Przykład jest bardzo dobry i tylko potwierdza moje myśli o elastyczności, mobilności etc.

Rafał Foit


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.theotokosakademia.fora.pl Strona Główna -> Tematy szkoleń Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin